Jak tak się zastanawiam co z tym
budżetem unijnym i słyszę tę całą medialną plującą na kogo popadnie dyskusję przypomina
mi się jak to Miłościwie Nam Panujący Donald w zeszłorocznej kampanii wyborczej
reklamował się komisarzem europejskim ds.
programowania finansowego i budżetu w Komisji Europejskiej Panem Januszem
Lewandowskim i byłym już przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Jerzym
Buzkiem i ile to miliardów nam chłopaki
załatwią!! Bodajże mówili o tych 300 mld euro!
Po pierwsze komisarz KE nie może
zabiegać o interesy swojego państwa lecz całej Unii! Nie wiem czy w UE widzieli
te Platfusowe spoty z Buzkiem i Lewandowskim ale chyba nie bo żadnych
konsekwencji nie wyciągnięto – a powinno bo takie są reguły unijnej gry. Także
no argumentacja nie trafiona lecz wyborcy chwycili, a dziś Pan premier raczej o
swoim przyjacielu Januszu L nic nie wspomina i ku pewnie zdziwieniu co P(r)Oniektórych
obywateli, nie rzuca tymi figurami jako argumentami w Unii bo wie, że to było
zwykłe kłamstwo i tak naprawdę Pan Janusz na nic się zda. Zresztą Pan Janusz
milczy i dziś pewnie takich deklaracji by nie składał. A Buzek no wiadomo jak
to śpiewali Pudelsi „jedzie wózek, a na wózku Buzek” no i wyjechał, więc nic po
nim.
Dzisiaj każdy kraj członkowski patrzy
na siebie więc bzdury o „więcej Europy w Europie” można sobie wsadzić w tyłek.
Dziś takie kraje jak Niemcy czy Francja, a na pewno już nie Wielka Brytania nie
będą płakały i zbytnio roztrząsały ile to dostanie Polska, a ile Malta liczy
się tylko to ile dostaniemy my! A Niemcy ile to wpłacą. No i jest to sytuacja
normalna! Unia albo inaczej integracja nie zdaje kryzysowego egzaminu i jest
raczej głupotą niż mądroscią no bo wystarczy spojrzeć na historię, a ta wiadomo
jest najlepszą nauczycielką i zobaczyć że gdzie był kryzys polityczny lub
gospodarczy to by ratować sytuację następował rozpad, a nie integracja! Np. ZSRR
czy Jugosławia. No ale wiadomo godziny lekcji historii w szkołach w Europie się
ogranicza więc skąd mają to wiedzieć! Także no tu Radosław S i rząd raczej się
przeliczyli. Ja sobie myślę no kurde ten Sikorski to mądry chłop jest z Oxfordu
przecież, Tusk też nie głupi, Rostowski też kształcony nie u nas, a kurde
trąbią dyrdymały, że ręce opadają!
Dziś to ile dostaniemy zależy od tego ile MNP Donald wejdzie w tyłek i da się we znaki kanclerz Merkel i na ile można nagiąć Hollande’a. Kiedyś tygodnik Wprost drwił z Kaczyńskich i Merkel mając na okładce zdjęcie tejże damy, gołego biustu(z wyglądu na pewno nie jej) i dwóch braci „dojących” jej piersi. Merkel z twarzy okazywała wielkie zadowolenie. Wtedy drwiono z Kaczyńskich, że są sługusami niemieckiej Pani kanclerz ale dziś tak samo możemy podrwić sobie z obecnego premiera i rządu. On to dzisiaj jest synusiem mamusi Merkel.
Dziś to ile dostaniemy zależy od tego ile MNP Donald wejdzie w tyłek i da się we znaki kanclerz Merkel i na ile można nagiąć Hollande’a. Kiedyś tygodnik Wprost drwił z Kaczyńskich i Merkel mając na okładce zdjęcie tejże damy, gołego biustu(z wyglądu na pewno nie jej) i dwóch braci „dojących” jej piersi. Merkel z twarzy okazywała wielkie zadowolenie. Wtedy drwiono z Kaczyńskich, że są sługusami niemieckiej Pani kanclerz ale dziś tak samo możemy podrwić sobie z obecnego premiera i rządu. On to dzisiaj jest synusiem mamusi Merkel.
Pan premier stwierdził, że nie
skorzysta z prawa weta, no cóż widać chłop jaj nie ma skoro odpuszcza już z
samego początku. Z resztą z tej ekipy nikt zdolności negocjacyjnych i tych przysłowiowych
jaj zdaje się, że nie posiada. Śp prezydent Lech K(to Ka jest dzisiaj
popularne) może i śmiesznie, nieudolnie lecz postawić się umiał! Świeć Panie
nad jego duszą! Panie Donaldzie, Słowo mówi:” Nie bój się, wypłyń na głębię!”
Ale słowa na nic się zdają no bo wiadomo Donald by sobie haratnął w gałę najlepiej
ale niestety w Unii problemy się rozwiązuje dialogiem, a nie „ogrywa” na
boisku. He! Ale to by było dobre gdyby tak walka o budżet unijny była na
podstawie wyników meczów i turnieju piłkarskiego. Wtedy mając takiego świetnie
grającego i co najważniejsze ogranego przywódcę mielibyśmy większe szanse i
skapnęło bym nam o wiele więcej! Dobre Dobre! Aż sam się tym pod jarałem. Tylko
gdzie by się ten mecz miał odbyć? Wiadomo Narodowy w Warszawie raczej odpada…
Ale żeby nie było, że tak się uwziąłem
rządu i nie zostać oskarżony o zbytnią sympatię z groźną i separatystyczną
partią i z groźnym i niebezpiecznym szefem tej szajki muszę to napisać. Prezes
Jarosław K oświadczył, że dogadał się z Cameronem – jak to ujął na swoim blogu
Wojciech Olejniczak to wstyd! Trochę tak! Też nie wiem Kaczyński to przecież
chłop mądry, wykształcony ale też coś nie wiem czy źle zrozumiał czy co ale Pan
Cameron i Wielka Brytania chcą ciąć budżet o jakieś 200 mld euro. Wiadomo im
mniejszy budżet tym mniej Francja, Wielka Brytania czy Niemcy muszą wpłacać.
Zwłaszcza Niemcy – największy płatnik. Prosta logika mniejszy budżet – mniej dla
Polski! Oj panie Jarosławie niedostateczny!
Smutna prawda jest taka, że jak to się
skończy to premier ogłosi zwycięstwo i tyle ile ugra uzna, że więcej się nie
dało, a negocjacje były twarde i wygraliśmy i nakaże otwierać szampany.
Kaczyński i reszta stwierdzi, że to i tak za mało i oni by ugrali więcej i ten
rząd jest najgorszy, fatalny i w ogóle masakra.
Na koniec muszę nawiązać do dwóch spraw.
Pierwsza to Brunon K – poseł SLD nazwał go wyhodowanym polskim Breivikiem. W
ogóle słyszę, że to jakiś narodowiec, nacjonalista, faszysta - co się z nacjonalizmem
wyklucza ale dobra, i na usługach PiS. Dziwna to rzecz bo przedstawia się same
ogólniki w tej sprawie, a nie ma żadnych szczegółów. Nie ma informacji na temat powiązań jegomościa z jakimiś organizacjami - w
sensie nie przedstawia się dowodów na to czy był np. w jakieś organizacji
narodowej czy partii. Natomiast wiemy, że był obserwowany od dłuuugiego czasu i
podsyłano mu agentów ABW. Dziwne jest też to, że skoro wiedziano o tym
wcześniej i rzekomy zamach na Sejm RP planowany był na początek listopada,
sprawa wychodzi niedługo po Marszu Niepodległości!? No i od razu media mają okazję by słać przekaz:
"narodowcy obalają republikę!” jak to na niedawnym marszu ujął pewien kretyn... To mnie dziwi! A Was? Dlaczego
sprawa wychodzi teraz? Dlaczego ten Brunon ma być narodowcem, polskim Breivikiem
skoro nie ma żadnych informacji dotyczących jego sympatii politycznych i ewentualnego
członkostwa gdzieś tam? Nie mówię, że to prowokacja służb! Tylko połączmy pewne fakty i wyciągnijmy sami wnioski.
Oczywiście gratuluję polskim służbom udaremnienia tego zamachu! Naprawdę! Przecież
nikt przy zdrowych zmysłach nie chce zdobywać władzy przemocą, terrorem i
gwałtem. Nie w dzisiejszych czasach i nie w dzisiejszej dojrzałej polskiej
demokracji. No chyba, że ten ONR i ta ich przeklęta straż niepodległościowa czy
jak tam oni się zwą.
Na sam koniec nowy prezes PSL’u - Piechociński – sługa wszystkich jak sam się
określił i oddał hołd elektorom. No no niezły numer wywinęli temu Waldemarowi,
który widać było był tym przygnieciony i przerażony. Wiadomo, że nowy prezes
jest raczej recenzentem rządu niż jego wykonawcą więc teraz jest niezły zgrzyt.
No i jeszcze to odejście z rządu Waldemara – skądinąd honor chłop ma! No dzieje
się dzieje! Panie Tusku co to będzie co to będzie… ? Bo ciemno wszędzie, głucho
wszędzie! Co to będzie?